czwartek, 26 listopada 2015

★Haul z kosmetykomania ★

Cześć wszystkim :)

Faktycznie, dawno mnie tu nie było, nie wiem... Może nie nadaje się do prowadzenia bloga...?
Hm, no zobaczymy.

Dzisiaj mam dla was dawkę nowości - kilka rzeczy, ale ja, osobiście jestem z nich bardzo zadowolona.

Zacznijmy od sklepu Kosmetykomania :)

Co najpierw rzuciło mi się w oczy, to to, że kosmetyki były pięknie zapakowane! Aż żal rozpakowywać :(.





Zamówione przeze mnie rzeczy to:
  •  Sleek MakeUP Pomadka w kolorze Mystic klik! cena: 24,99zł
  • MAKEUP REVOLUTION Lip Lava farbka do ust TREMOR klik! cena: 14,89zł
  • Lake Sunset - WOSK Yankee Candle klik! cena: 6,90zł
  • Pink Sands - WOSK Yankee Candle klik! cena: 6,90zł
  • Sparkling Snow - WOSK Yankee Candle klik! cena: 7,00zł
  • Winter Glow - WOSK Yankee Candle klik! cena: 7,00zł

Zacznijmy od pomadek







Pomadka ze Sleek, to bardzo ładny, zimny, z dużą ilością niebieskich tonów, fioletowo-fuksjowa pomadka. Osobiście uwielbiam takie odcienie. Prawdopodobnie ma ona w składzie witaminę E,
więc nie powinna przesuszać ust, przekonamy się. Jej wykończenie jest matowe. Na ustach prezentuje się bardzo ładnie. Dlatego mogę ja na tą chwilę szczerze polecić.





Błyszczyk? Farbka? Sama nie wiem jak ten produkt nazwać... Lip Lava z Makeup Revolution, to bardzo ładny odcień delikatnego różu z małą domieszką zimnych tonów. Wykończeniem przypomina mi Lakiery do ust z Rimmela. Nie wydaje mi się, żeby miała skłonność do przesuszania ust. Kremowa i całkiem przyjemna. Wykończenie ma zdecydowanie błyszczące. A .. aplikator, to taka śmieszna gąbeczka, jednak fajnie się nim aplikuje :).



Zakupione przeze mnie woski... Są piękne... Lake Sunset to mój ulubiony zapach - mi kojarzy się z wiosną, świeży, delikatny, dokładnie jak mówi nazwa - zachód słońca nad jeziorem, coś pięknego... (producent pisze o nim: Wosk o aromacie słodko-piżmowym, stworzy nastrój ciepłego, letniego wieczoru na jeziorem, przywołując nadejście zmroku.)

Pink Sands - wyobraź sobie, że leżysz na rózowym piasku pod egzotyczną palmą, a wokół Ciebie mieszają się aromaty kwaskowych cytrusów, słodkich kwiatów i pikantnej wanilii - chyba lepszego opisu nie mogę dla niego stworzyć :).

Sparkling snow - rześki, naturalnie świeży zapach lśniącej, pokrytej śniegiem sosny z domieszką aromatów paczuli i owocowych.

oraz

Winter glow - wyraźny zapach zamrożonych liści na ośnieżonych drzewach w chłodnym, mroźnym powietrzu ogrzane złotymi promieniami słońca.

Dwa ostatnie zapach to typowo zimowe zapach, zapach sosny, mrozu, śniegu, świeże i rześkie. Powiem jedno, jak tylko otworzyłam paczuszkę... Poczułam zapach świąt.... Coś pięknego!



Podsumowując... Bardzo udane zamówienie... Szczerze polecam sklep!


Zapraszam do odwiedzenia :) i zakupów Kosmetykomania 


Jeśli chodzi o produkty... Będą recenzje w swoim czasie, jak tylko je trochę poznam :).

POZDRAWIAM :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz